jak to robimyNasze wyprawy nie mają nic wspólnego z leniwymi wakacjami, z sączeniem drinków serwowanych przez hostessy na pokładzie jachtu zakotwiczonego przy wysepkach porośniętych palmami. Żeglujemy z dala od utartych szlaków. Jeśli pragniesz przeżyć niezwykłą przygodę – zapraszamy na pokład :) . Płynąc z nami, jesteś członkiem załogi. Będziesz pełnił wachty, gotował, sprzątał, sterował, zmieniał żagle. Będziesz mógł zobaczyć niezwykłe, naprawdę rzadko odwiedzane miejsca i poczuć się odkrywcą żeglując po białych plamach na mapie. Podczas wyprawy wszyscy musimy tworzyć zgrany zespół. Nie oczekujemy wielkiego doświadczenia żeglarskiego, ale otwartości, uśmiechu i dobrego humoru. Mimo starannego przygotowania i wiedzy nie zawsze osiągamy cel. Czasami nie pozwalają na to warunki lodowe, innym razem pogoda. Takie ryzyko zawsze było wpisane w losy prawdziwych podróżników. Ale właśnie niepewność tego, co wydarzy się jutro, to nieodłączny składnik prawdziwej przygody. Żeglarstwo jest naszym światem i sposobem na życie a żeglując SELMĄ po morzach i oceanach świata, realizujemy swoje i Wasze marzenia. dlaczego SELMASELMA to dwumasztowy, stalowy jacht wyprawowy o długości ponad 20 m, wyposażony we wszystko, co niezbędne, aby zapewnić bezpieczną żeglugę nawet w ekstremalnie trudnych warunkach. Wnętrze jachtu jest suche i przestronne. Są tu wygodne koje w kilku niezależnych kabinach, kingston z prysznicem, kambuz z wyciągiem kuchennym, w mesie – biblioteka jachtowa, gdzie znajdziesz sporo ciekawych książek. Nie ma luksusów, stolarki z wysokim połyskiem, ozdobników ze stali nierdzewnej, elektrycznych kabestanów. Nasza filozofia jest inna. Jacht do żeglugi wyprawowej musi być prosty i łatwy w obsłudze. Im prostsze rozwiązania, tym mniejsze prawdopodobieństwo awarii i w razie potrzeby możliwość naprawy własnymi siłami. Dzięki temu, żeglując w najdalsze krańce świata, jesteśmy zawsze samowystarczalni. nasza pracaCzas dzielimy miedzy rejsy, remonty jachtu i kompletowanie załogi. Ciągle podnosimy nasze kwalifikacje. Co roku 2-3 miesiące spędzamy w stoczni przeglądając silnik, olinowanie, malując kadłub, drewno, wprowadzając zmiany i udoskonalenia na Selmie. Zwykle pochłania to całe nasze oszczędności ale tylko tak możemy mieć pewność że sprostamy wyzwaniu Oceanu Południowego. nasze doświadczeniePrzygodę z żeglarstwem rozpoczęliśmy, mając po kilkanaście lat. Dziś mamy za sobą ponad 100 000 mil i wiele lat spędzonych na morzach i oceanach. To 12 lat żeglugi w lodach, 7 sezonów na Antarktydzie, trudne do policzenia rejsy wokół przylądka Horn i ponad 40 tysięcy mil w „ryczących czterdziestkach”, na południe od Hornu i w cieśninie Drake’a. Mimo, że naszym celem nie jest bicie rekordów lecz eksploracja nieznanych lądów ... a może właśnie dlatego, mamy na swoim koncie także kilka wyjątkowych osiągnięć : |
© SELMA EXPEDITIONS 2006-2013 I webmaster